Dobrze jak nie za dobrze, czyli o zyskach i stratach

Dzisiaj wstaję bardzo wcześnie. Tata budzi mnie o 6:00, tylko po to żeby się ze mną pobawić. Ja skory do zabaw nie jestem, wolałbym pospać. Niestety Tata nalega. No dobrze, chwilkę możemy się pobawić. W końcu Tata wymięka i daje nura pod kołdrę. Teraz przyszła kolej na Mamę. Dziwni ci Rodzice, tak to chcą żebym spał jak najdłużej, a jak śpię, to mnie budzą żeby się ze mną bawić. Okazuje się, że mieli chytry plan. Zbudzili mnie po to, żeby mnie zmęczyć przed dzisiejszym badaniem EEG. No to im się udało. Jest godzina 10:30, a ja padam na nos. Dosłownie. Płaczę ze zmęczenia i przewracam się kiedy siedzę…

Do dr Mazurkiewicz jesteśmy umówieni na ok 13:00, a ja już ledwo się trzymam. Jedziemy o 11:00, może uda się wejść wcześniej. W samochodzie odlatuję, a przynajmniej próbuję. Jednak Mama śpiewa mi nad głową, wymachuje moją ręką i macha mi maskotką przed oczkami. Wszystko po to żebym nie usnął. Udaje się! Dojeżdżamy do neurologa, a ja …Przeczytaj cały wpis

O wizytach u neurologa i bardzo ważnym badaniu

Jest poniedziałek…

…a razem z nim nadchodzą nowe obowiązki. Pierwszy z nich jest taki, że muszę jechać do neurologa, a wszystko dlatego, że dziwne rzeczy, które robię, wcale nie podobają się Rodzicom. Nie podobają się też pani neurolog, która widziała moje występy na filmiku i właśnie dlatego mnie do siebie zaprasza. Z zaproszenia chętnie korzystam, a nóż będzie miała balony i ciasteczka… Przyjeżdżam na miejsce i okazuje się, że nie ma tu żadnych atrakcji. Siedzę więc i czekam, zobaczymy co będzie…

Czekamy na panią doktor...

Pani neurolog jest przesympatyczna! Zaprasza nas do gabinetu, rozmawia ze mną i z Rodzicami, uśmiecha się do mnie i patrzy, jak się zachowuję. A ja staram się być bardzo grzeczny, nawet wtedy gdy …Przeczytaj cały wpis

Mam już rok!

Już są! Moje pierwsze urodziny już są! Rodzice mówią, że żaden rok nie minął im tak szybko jak ten. Ja mam nieco inne zdanie… w końcu trwał całe moje życie! A w tym życiu tyyyyyyle się zdarzyło!

A co konkretnie? Hmmm …Przeczytaj cały wpis

Ostatni dzień mojego niemowlęctwa i… mówią o mnie i do mnie w radiu

Jejku, jejku, jaki wspaniały dziś dzień! Muszę zacząć od końca, bo inaczej normalnie nie dam rady! Jak wiecie, mam jutro urodziny, ale pierwsze życzenia dostałem już dziś! I to gdzie?! W radiu 🙂 A właściwie w radiach dwóch…

Najpierw pojawiły się życzenia na antenie katolickiego Radia Emaus z Poznania. W sumie to nie tylko życzenia, ale i kilkuminutowe przedstawienie mojej osoby, cytaty z mojego pamiętnika oraz zachęcenie do odwiedzenia mojej strony. Bardzo, bardzo dziękuję p.Mario!

Oto fragment audycji: [audio http://staszek-fistaszek.pl/wp-content/uploads/2013/02/radio-emaus-zyczenia-dla-staszka.mp3]

A jakby komuś było mało, to …Przeczytaj cały wpis