Globaltica 2019, dzień 1.

Przyzwyczaiłem Was do codziennych wpisów i siebie samego też. Jednak, kiedy tak dużo się dzieje, lepiej trochę pominąć i iść dalej, niż się zatrzymać i gromadzić zaległości, z których, z braku czasu, już nigdy się nie wygrzebię. Z tego powodu omijam wczorajszy dzień i przechodzę do czwartku.

Minutnik pika, mogę jeść. Podobnie jak wczoraj, sam sobie szykuję śniadanie. Zanim Mama pojawia się w kuchni, mam już w brzuchu dwa banany i liźniętego ananasa – prosto z mojego nowego talerzyka. Informuję tylko Mamę, że „już pikało, że mogę jeść” i zadowolony opuszczam kuchnię. Idę się ubrać i umyć zęby, żeby zdążyć na dzisiejsze zajęcia. Na turnusie …Przeczytaj cały wpis

Jedne zabawki trafiają na półkę, a inne prosto do serca, czyli parę słów o króliczku Alilo

Czasem tak się zdarza, że ktoś doceni moją pracę i w ramach podziękowania za to co robię, da mi coś w prezencie. Za każdy prezent zawsze dziękuję, każdy jest dla mnie ważny i każdy jeden doceniam. Dzisiaj opowiem Wam o jednym z nich.Pół roku temu, z okazji Dnia Dziecka, dostałem jeden z najwspanialszych prezentów w życiu. Firma Alilo podarowała mi wspaniałego króliczka – Alilo Honey Bunny. Mój królik …Przeczytaj cały wpis