To ja Staszek-Fistaszek. Na co dzień spotykamy się w moim pamiętniku, w którym możecie obserwować moją rehabilitację, zabawę i postępy, czytać o tym co się u mnie dzieje, oglądać filmiki i zdjęcia z moim udziałem, poznawać moją rodzinę i moich przyjaciół.
Tutaj, możecie zobaczyć jak się zmieniam wizualnie, jak staję się coraz większym i starszym chłopcem. Dzień pod dniu… no prawie, bo czasem mam wolne od fleszy 😉
Na początek pierwsze dwa miesiące…
Mój Ulubieniec 🙂 W zasadzie od niedawna ale z zamiłowaniem śledzę dalsze losy Staszka 🙂 Przesyłam moc uścisków i sto całusów 🙂 Pozdrawiam 🙂
🙂 Dziękuję! Aż mi się buzia cała cieszy od samego rana, kiedy czytam takie miłe rzeczy!
Buziaki, pozdrawiam ciepło :*
Ale jaja, piękny Staś rośnie w oczach, na niektórych zdjęciach wygląda jak Amelki brat i to bliźniak:))) Buziolki:***
No dzięki Ciociu 🙂 Heh, w naszej uroczej paczce koleżanek i kolegów każdy wygląda trochę jak bliźniak 🙂 Dobrze, że się mamy! Buziaki :*
Przepiękne zdjęcia! No właśnie, zasiadłam do komputera, do pracy (pracuję w domu), ale zamiast tego znów wylądowałam u Staszka! Nie mogę się zdecydować, które zdjęcie jest moje ulubione, chyba te w niebieskim kocyku, jak śpi, albo te w zielonym (moje córeczki mają taki sam!:). Staszku, a co lubisz najbardziej jeść? Może się mylę ale chyba o tym dawno nie wspominałeś ?!
Agata
No to pięknie 🙂 Zamiast pracy – Staszek, to mi pasuje! Ja najbardziej lubię jeść… Mamy mleczko, ale lubię też zupę kalafiorową z koperkiem i zupę dyniową (wczoraj ugotowała mi ją Mama). I to chyba moje największe przysmaki.
Pozdrawiam ciepło w ten deszczowy wieczór 🙂
Trafiłam na Waszą stronę całkiem przypadkowo. Od tamtego czasu na bieżąco śledzę wydarzenia z życia Staszka i jedno jest pewne – chłopiec ma najwspanialszą mamę pod słońcem ! Gdyby na świecie były tylko takie matki – kochające szczerą i bezwarunkową miłością to każde dziecko miałoby wspaniały dom i szczęśliwe dzieciństwo. Życzę nadal dużo miłości !
P.S. Uwielbiam Staszka i z niecierpliwością czekam na kolejne zdjęcia i wydarzenia. Wspaniały mały człowiek 🙂
Ja wiem, że mam fajną Mamę, ale jak Mama mi to czyta, to się wzrusza i ma zaraz mokre oczy 🙂
Cieszę się bardzo, że Pani do mnie trafiła i często mnie odwiedza.
Pozdrawiam serdecznie :*
Śliczny mały śmieszek, choć na zdjęciach, to raczej śpioszek! 🙂 Czekam na aktualne zdjęcia i na następne spotkanie w „realu”! 😉 Buziaki dla Staszka i reszty wspaniałej rodzinki! 🙂
No tak, w tym wieku, większość czasu zużywałem na spanie. Już wkrótce wkleję zdjęcia z kolejnych 8 miesięcy i wtedy, w końcu będzie widać moje oczka 🙂
Buziaczki :* i do zobaczenia!
Fistaszku jestes tak cudny az do schrupania 🙂
Dziękuję! Miło mi to słyszeć 🙂
Śliczny,kochany Stasiu 🙂 Malutka Buzinka do schrupania w całości 🙂
Dziękuję za uznanie 🙂 Cieszę się bardzo, że się podobam. Boję się tylko tego schrupania…, czy to aby nie jest nieodwracalne? 😉
Śliczny chłopczyk ,przesłodki…kochany..buziaczki dla niego :*
Dziękuję bardzo!
Pozdrawiam cieplutko i życzę dobrej nocy! 🙂
Witam Staszka-Fistaszka 🙂
Ja również trafiłem tutaj do Państwa przypadkiem,ale urzekła mnie Państwa troska oraz miłość jaką darzycie to cudowne dzieciątko. Najbardziej jednak zwrócił moją uwagę sam Stasiu:) Pogodny i bystry bobasek,który jest niesamowicie szczęśliwym dzieckiem.Cieszę się z tego,że są Państwo tak wspaniałymi rodzicami i że mają Państwo tak wspaniały skarb jakim niewątpliwie jest Staszek-Fistaszek:) Bardzo chętnie śledzę dalsze losy naszego wspaniałego bohatera i dziękuję Bogu za wszystko:) 3mam z moją córeczką i żoną kciuki.Całuski i ogromny uśmiech od Nas dla Was 🙂
Z Panem Bogiem 🙂
W imieniu Rodziców i własnym dziękuję za te piękne słowa. To prawda… jestem bardzo szczęśliwym bobasem. A to zasługa wspaniałych ludzi, którzy są wokół mnie, którzy mnie kochają, wspierają i akceptują.
Pozdrawiam przeserdecznie, buziaki, papa! Z Panem Bogiem!
PS Mam nadzieję, że już ze mną zostaniecie 🙂
Tak zdjęcia miłe…wszystkie nasze dzieciątka są kochane i prześliczne…i mają bardzo szerokie spojrzenie na świat…i miłość. Pozdrowienia od Krzyśka takiego samego miłego ale …16 letniego już młodzieńca
Dziękuję pozdrawiam Panią i prawie dorosłego już Krzyśka!
Witam przeczytałam pani artykulw w gazecie takie jest życie bordzo panią podziwiam gratulacje a dzidzius jest boski nawet bym nie pomyślała że jest chory wygladqm naprawdę jak normalne zdrowe dziecko ją mam 2 zdrowe córeczki ale jak oglądałam zdjęcia pani syna to poplakalsm się mały dzidzius pozdrawiam i caluski dla STaszka
Witam,serdecznie pozdrawiam całą rodzinkę. U mojej córeczki też podejrzewają trisomie21 badania też będę miała w Gdańsku ale dopiero w listopadzie,córcia teraz ma 4,5 miesiąca-ciężko jest z tą niepewnościa…..i w związku z tym chciałam się zapytać co Pani zrobiła że mniała Pani badania tak szybko? Serdecznie pozdrawiam.
Stasieńku, na Twój blog trafiłam przypadkiem całkiem niedawno i zakochałam się 🙂 Jesteś takim cudownym chłopczykiem i powiem szczerze, że gdyby Twoja Mamusia (zresztą dla mnie największa z Bohaterek 🙂 ) w ogóle nie spostrzegłabym, że masz chromosomów pod dostatkiem 🙂 Życzę Ci cudownego życia, słoneczka każdego dnia i oby ten Twój cudowny uśmiech nigdy nie schodził z Twojej twarzy 🙂
Witam z ogromnym szacunkiem.Z góry serdecznie dziękuję za wspaniały przekaz,wspaniałą idee,pomocną dla kolejnego rodzica, któremu rodzi się dziecko z zespołem czy inną niepełnosprawnością.To że mogę podglądać jak pełni miłości i starań oddajecie się w codzienności udoskonalać Piękną Duszę… nie mogłam zostawić to bez komentarza!!Jesteśmy kolejnymi zaskoczonymi rodzicami którym urodziło się Dziecko z Downem,trauma którą doświadczyliśmy w momencie poinformowania nas o stanie naszego syna w sposób nieprofesjonalny, braku wskazówek gdzie dalej mamy się udać,kogo zapytać jak pomóc..okrucieństwo..czułam się jak matka z marginesu społecznego..ubolewam że brakuje w takich placówkach jak szpital odpowiednich broszur,informatorów z różnego rodzaju niepełnosprawnościach z jakimi rodzą się nasze dzieci które pomogłyby przejść ten pierwszy trudny etap…nie wspomnę już o braku wyspecjalizowanej kadry na oddziałach szpitalnych.Dzięki wam i innym wpisom z dnia na dzień uświadamiamy sobie jakimi dzielnymi rodzicami jesteśmy!!!możliwość podglądu,wzorców jakich nam udostępniacie sprawia, że nie słabniemy wręcz mamy siłę pokonywać większe trudności!p.s. sukcesów dla Stasia !
Witam,
Spóźnione,ale szczere gratulację.Piękne zdjęcia no i Stasiu, słowa mojego męża (pedagog specjalny i psycholog)”Przecież zwykły bobas, ja tam nic nie widzę”
Pozdrawiam serdecznie, życzę siły i pięknych dni ze Stasiem:-)
Blog Staszka-Fistaszka, to jeden z najlepiej pisanych, pełnych doskonałego poczucia humoru i pełnych prawdziwej miłości blogów jakie czytałem w życiu.
Jestem absolutnie pewien, że Staś mając tak mądrych i kochających rodziców nie dostrzeże w życiu żadnych niedogodności z dodatkowym chromosomkiem i będzie szczęśliwym, pełnym radości i miłości mężczyzną.
Trzymam kciuki za Wasze Maleństwo!
Michał
Ile pani miała lat gdy urodziła Staszka?
29 🙂
słodziak 😉 pozdrawiam
Witam ciepło Stasia jak i jego Mamę 🙂
Właśnie przeczytałam artykuł o Was w DOBRYCH RADACH i postanowiłam odwiedzić bloga. Bardzo podoba mi się to co robicie. Nie tylko dajecie wsparcie, ale także radość i pozwalacie niektórym zmienić punkt widzenia. Dzieci takie jak Staś są wyjątkowe, wiem co piszę, ponieważ mam w rodzinie dziewczynkę z zespołem i jest absolutnie REWELACYJNA. Ma w sobie tyle radości, niewiarygodną ilość energii, nieustannie goszczący uśmiech na buźce i najważniejsze – serduszko pełne miłości. Bywało, że kiedy miałam zły dzień odwiedzałam Maję, bo wiedziałam, że poprawi mi Ona humor samą swoją obecnością. Sądząc po zdjęciach wnioskuję, że Staś jest bardzo podobny i równie fantastyczny. Zachwycił mnie bez reszty. Pozdrawiam ciepło i życzę Wam, aby każdy dzień był dniem pełnym uśmiechu 🙂
Dobry wieczor. Wlasnie przeczytalam artykul o Pani i postanowilam „odwiedzic” Staszka:-) Staszku jestes cudownym chlopczykiem i masz rownie cudowna i kochajaca mame. Ja jestem mama od dwoch miesiecy i juz teraz wiem, ile radosci, a takze niepokoju przynosza takie malenkie dzieciaczki 🙂 gorace pozdrowienia i buziaki dla calej rodzinki
Chcialam jeszcze dodac, ze kazde dziecko, bez wzgledu na to jak wyglada, jest darem od Boga. Bardzo mi sie podoba, ze sa osoby takie jak Pani, ktore innym to uzmyslawiaja 🙂
Czytam i czytam i az sie buzia cieszy 🙂 Sama nie dawno zostałam mama Majki z ZD tez urodzila sie 2.02.ale 2015 🙂 poczatek ciezki do zaakceptowania ale po dwoch dniach patrzac na nia taka malutka kruszyne w inkubatorze pomyslalam ze takiej istoty ie da sie nie kochac. Majuchna jest jeszcze malenka ma ledwie 6 tygodni ale juz czuje ze to skarb najwiekszy na swiecie podobnie jak Staś 😀 jestem pelna podziwu dla rodzicow za takie wspaniale publikacje uswiadamiajace innym ludziom ze ZD to „choroba” a nie wyrok ze da sie z nia zyc i dzieci z ta przypadloscia daja ogromna sile i determinacje do zycia. wszystkie dzieci sa kochane bez wzgledu na wszystko! pozdrawiam serdecznie i wszytskiego dobrego dla Stasia i Antosia 🙂
Trafiłam tu przypadkiem…. ależ Staś jest śliczny. Naprawdę jest tak słodki ze aż by się chciało go wysciskac 🙂 gratuluję tak pięknego synka.
Chlopiec rewelacja! Przecudowny,przeslodki,kochany! Chetnie dalabym milion buziakow. Gratuluje tak wspaniałego Synka !!!;)
Odkad ja zaczęłam cwiczenia z moim dzieckiem ,bardzo polubilismy Stasieńka:))) ten jego uroczy uśmiech..boski:!
gratuluje rozwoju STASIA
Kochany Stasiu! Dzisiaj poznałam twoją historię na studiach taki jesteś sławny, że nawet w Wałczu o tobie mówimy na zajęciach- podziwiamy twój rozwój, twoją świetną naukę i wszystko jest w samych superlatywach! Jesteś cudownym chłopcem do schrupania! Dziękuję Ci, że pokazujesz mi jakie życie potrafi być piękne. Buziole, cmokasy i przytulasy
Dziecko jest sliczne tak mu sie przygladam i jakos nie widze choroby po nim