O tym jak poznaję smak wody i zaprzyjaźniam się z kubeczkiem

Jakiś czas temu rodzice uznali, że najwyższa pora abym zaczął pić coś oprócz mleka Mamy. Najlepiej coś mniej kalorycznego. Wybór padł na wodę. Zdrowa, nietucząca, sprzyjająca prawidłowemu wypróżnianiu i doskonała do nauki picia, bo zupełnie bezbarwna.

Kubek z wodą kontra Staszek - Fistaszek

Kubek z wodą kontra Staszek – Fistaszek

Nie powiem, żeby były to delicje, ale …Przeczytaj cały wpis