Wodna przygoda z bumbelmatą – hydromasaż

Leżę sobie z Tatą na macie do ćwiczeń, a Mama szykuje mi niespodziankę! Tata zanosi mnie do łazienki, a tam, w dużej wannie czeka już na mnie Mamusia. Panuje tu straszny hałas, ale i tak cieszę się na to co mnie czeka. Wanna cała bąbelkuje. To zasługa super bumbelmaty, która leży na dnie.
Na początku trochę się denerwuję, bo jeszcze nigdy nie pływałem w takich warunkach.

Mama się cieszy, a ja mam lekkiego stresa...

Mama się cieszy, a ja mam lekkiego stresa…

Po chwili jednak oswajam się z wodą i robi się całkiem przyjemnie. …Przeczytaj cały wpis