W odwiedzinach u Świnki Raćki, chrum!

W sobotę…

jak co tydzień, mam basen. Ostatnio zachowuję się jak czepiaczek. Tata nie musi mnie nawet trzymać, bo tak bardzo się w niego wtulam, że żadna siła mnie od niego nie oderwie.Basen Aquastacja

Ale w niedzielę…

…w niedzielę, to dopiero się dzieje! Wstaję jak zawsze bardzo wcześnie, szkoda marnować dnia, zwłaszcza że jest wolny. Tata wstaje razem ze mną, bo też chce się pobawić pociągiem, a Mama smacznie śpi.Staszek-Fistaszek Dzień mija nam leniwie, aż do 14:00, kiedy to wstaję z popołudniowej drzemki. Dopiero teraz przyspieszamy, zjadamy obiad i jedziemy do Otomina po Antosia. A razem z Antosiem, przez las do Sulmina, bo tu właśnie mieszka pewna gwiazda – znana i lubiana Świnka Raćka, którą i ja chcę poznać.

Idziemy do Raćki!

Idziemy do Raćki!

Raćka pojawiła się tu po to, żeby nieść pomoc psiakom, które szukają domu. Jako studwudziestokilowa kobieta, ma większą siłę przebicia niż niejeden pies, poza tym jest jedyna w swoim rodzaju, więc łatwiej zwrócić na nią uwagę. Raćka, wraz ze swoim ojcem chrzestnym – Markiem Piekarczykiem pozowała do kalendarza Fundacji Pies Szuka Domu na rok 2014. Dzięki tej akcji udało jej się opuścić rzeźnię przednimi drzwiami, dzięki tej akcji zrobiła się sławna i dzięki tej akcji może dalej pomagać. Dostałem od Raćki taki kalendarz w prezencie, ale z edycji limitowanej, z autografem, czyli odciśniętym błotnym ryjkiem na pierwszej i ostatniej stronie.

W ogóle to muszę Wam powiedzieć, że wystroiłem się na tę wizytę jak na jakąś galę, w końcu idę do gwiazdy! Spodnie z Peppą, bluzka z Peppą, żeby Raćka wiedziała, że lubię świnki. Raćka docenia mój gest i na dzień dobry wyciera we mnie swój błotny ryjek.

Raćka jest fajna, choć muszę przyznać, że Peppę przypomina tylko z ryjka. Nie mówi po naszemu, jest bardzo duża, silna, szybka i łakoma. Kiedy wyczuła winogrona w Mamy torebce to zjadła je prawie z Mamy torebką 😉 Chętnie ją jeszcze odwiedzę, ale na co dzień to nie chciałbym mieć świnki u siebie, nawet jakbym miał dom z ogrodem.

Oprócz psów, które szukają domu i oprócz Raćki, która w szukaniu pomaga, mieszka tu też kozioł Diablo i mała kurka.

Dziękuję Raćko za miłe spotkanie! Do zobaczeni! Chrum, chrum!


Jeden komentarz do wpisu “W odwiedzinach u Świnki Raćki, chrum!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *