Ja też byłem na świątecznym spotkaniu „Ja też” :)

Dziś sobota dzień wesoły. Tata w domu, Mama w domu, Antek w domu i ja też 🙂 Wstajemy rano i wyruszamy na świąteczne spotkanie w hotelu Scandic. Z kim się spotykamy? Ano z dziećmi z zespołem Downa i ich najbliższymi. Są też Maluchy z innymi niepełnosprawnościami, jest też nasze zdrowe i sprawne Rodzeństwo i nasi Rodzice. Zaczynamy o 10:00. Jest choinka i prezenty, ciasta i napoje, są pierniki i różne pyszności do ich przystrojenia, bombki, które można samodzielnie (jak się jest wystarczająco dużym) ozdobić. Są kolędy i przemiła, rodzinna atmosfera 🙂

Jak zawsze, bawimy się bardzo dobrze, a czas myk myk ucieka. Patrzymy na zegarek, a tu już po 12:00. To oznacza, że czas już wracać do domu.

Wracamy zupełnie okrężną drogą. Dlaczego? Ano dlatego…

Chodzę do Biblioteki! Możesz mnie tam spotkać. Karolina, Wiktor, Antek Trabantek, Staszek Fistaszek

Chodzę do Biblioteki!

Chodzę do Biblioteki! Możesz mnie tam spotkać. Karolina, Wiktor, Antek Trabantek, Staszek Fistaszek

Możesz mnie tam spotkać.

Zdjęcia robiliśmy 29 października w Bibliotece im. Josepha Conrada w Gdańsku. Są one częścią kampanii „Chodzę do Biblioteki. Możesz mnie tam spotkać”. Nasz plakat można zobaczyć na przystanku autobusowym „Grabowskiego” na Chełmie w Gdańsku (okolice Biedronki i Rossmanna) 🙂

To my i my!

To my i my!

A tak wygląda oryginał…

Chodzę do Biblioteki. Możesz mnie tam spotkać.Zajrzyjcie koniecznie na facebookową stronę naszej ulubionej Biblioteki 🙂

Mam dla Was jeszcze informacje odnośnie mojego Przyjaciela Szymka, który (jak mówi jego mama Aneta) z każdym dniem nabiera mocy i czuje się coraz lepiej 🙂 Operacja się udała i wszystko jest w porządku. Mały Szymek musi jednak przez jakiś czas pozostać na diecie, a to oznacza, że nie może najeść się do syta. Biedaczku, zjem więc swój posiłek za Twoje zdrówko!

Mój przyjaciel Szymek :)

Mój przyjaciel Szymek 🙂

Wiele dzieci z zespołem Downa (ponad 50%) rodzi się z wadą serduszka. Ja, podobnie jak Mateuszek mam to szczęście, że urodziłem się zdrowy jak rybka. Amelka i Szymek są już po operacji. Lenka będzie miała ją wkrótce.


Wpis “Ja też byłem na świątecznym spotkaniu „Ja też” :)” został skomentowany 4 razy

  1. Nie znam osobiście, ani Ciebie Staszku ani Twojej wspaniałej rodzinki, ale podglądam i śledzę tu Twój rozwój i poczynania. Cieszę się Waszymi radościami i trzymam mocno za Was kciuki (oczywiście za Twoich przyjaciół również). Pozdrawiam gorąco w ten mroźny wieczór 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *