Festiwal Kolorów, ostatni koncert lata i pies w kropki

Praca zaplanowana na te wakacje wykonana! Więcej obowiązków już nie mam… zresztą nawet gdybym miał, to nie zdążyłbym ich wypełnić, bo „dwumiesięczny urlop” właśnie dobiega końca. Zostało zaledwie 10 dni i trzeba je dobrze wykorzystać.

Sobotę…

…zaczynamy od spaceru. Po kilku okrążeniach wokół naszego bloku, ruszamy nad zbiornik retencyjny. Kiedyś chodziliśmy na spacery do lasu, do wąwozu, ale odkąd zaczęła powstawać trasa dla PKMki, a na naszym szlaku wyrosły tory, straciliśmy nasze ulubione miejsce do wędrowania. Ale nad zbiornikiem też jest fajnie!

A po mojej drzemce, jak przystało na Rodzinkę, która uwielbia muzykę, koncerty i tańce hulańce wybieramy się na Festiwal Kolorów i koncert Mesajah. Mesajah to jeden z moich największych idoli. Jego piosenki są bardzo wesołe, ale przydałoby się żeby nagrał je w wersji soft, bez przeklinania, specjalnie dla swoich najmłodszych fanów, czyli dla mnie i dla Antosia. Moim ulubionym kawałkiem, o czym nieraz już wspominałem, jest piosenka „Odnajdą” (czyt. „Szukając szczęścia”). Znam ją prawie na pamięć i bujając się w jej rytm, śpiewam po swojemu to, co pamiętam… no i jestem bezgranicznie szczęśliwy!

To co jest najfajniejsze w wakacje to to, że jest długo jasno, bardzo ciepło i jest dużo koncertów w plenerze, na które można zabierać dzieci. Ten koncert jest pewnie ostatnim w tym roku, na którym się bawię, ale do czerwca już niedaleko i znów się zacznie 🙂

W niedzielę…

…ruszamy na wystawę psów. Jesteśmy tutaj głównie dlatego, że z Poznania, razem ze swoim Jar Jar’em przyjechała tu Ciocia Basia i Wujek Radek. Ale chcemy zobaczyć też popis Chuckiego – psa mojej koleżanki Ady i poznać inne pieski, które choć należą do jednej psiej rodziny są do siebie zupełnie niepodobne.

W zasadzie to jestem bardzo tolerancyjny i wszystkie mi się podobają, nawet te zupełnie łyse i te, które wyglądają jak lisy, i te ze spłaszczoną mordką i te z afro, ale największe wrażenie robi na mnie pies w kropki. Petarda! Ze wszystkich piesków na świecie, chciałbym właśnie takiego!

Tyle o przedostatnim wakacyjnym weekendzie… Od jutra zaczynam adaptację w moim nowym przedszkolu! Trzymajcie kciuki!


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *