Myślałem, że zacznę mój wtorek…
…od zajęć w Klubie Malucha Nadzwyczajnego, ale okazało się, że zaczną się dopiero za dwa tygodnie. Zajęcia będą 23. i 30. września, 7., 14., 21. i 28. października oraz 4. i 18. listopada. W sumie 8 spotkań. Chciałbym nie opuścić żadnego, bo to świetna zabawa, ale nie wiem czy dam radę. Bo po pierwsze muszę w moim napiętym grafiku znaleźć miejsce dla OWI, a po drugie miałem zostać przedszkolaczkiem, a wtorki i piątki, to jedyne dni, kiedy nie jadę do Skarszew.
Dzisiaj nie idę więc do klubu. Zabawa odpada, ale obowiązki nie i o 11:30 jestem już w Gdyni, na pierwszych po wakacjach zajęciach prowadzonych Metodą Krakowską. Nie powiem żeby szło mi dobrze, ale mogę się wytłumaczyć. Po pierwsze zostałem wyrwany z drzemki, po drugie zajęcia są w nowym miejscu, po trzecie z nową Magdą …Przeczytaj cały wpis