Już są! Moje pierwsze urodziny już są! Rodzice mówią, że żaden rok nie minął im tak szybko jak ten. Ja mam nieco inne zdanie… w końcu trwał całe moje życie! A w tym życiu tyyyyyyle się zdarzyło!
-
- A co to takiego?
-
- Wow! Jaka wspaniała zabawka!
-
- Tu można pokręcić, a tu przycisnąć…
-
- …można też pogryźć…
-
- …i zrobić BAM BAM!
A co konkretnie? Hmmm…
- 02.02.2012r. przychodzę na świat. W tym dniu poznaję moją najbliższą Rodzinę – Mamę, Tatę i Antosia. Także tego dnia Rodzice dowiadują się, że najprawdopodobniej mam zespół Downa,
- 03.02.2012r. kolejny dzień też jest bardzo ważny. Mama mówi Babci Asi o podejrzeniach lekarzy i wszyscy przyjeżdżają żeby poznać mnie i pocieszyć Mamę,
- 05.02.2012r. Jestem w domku!,
- 15.03.2012r. Już jest wynik badania cytogenetycznego, które potwierdza u mnie Zespół Downa (47,XY,+21),
- 21.03.12r. Dziś jest pierwszy Światowy Dzień Zespołu Downa, nieźle się wstrzeliłem 😉
- 08.04.12r. Tego dnia przyjmuję chrzest w kościele świętego Jana w Gdańsku,
- 11.04.12r. Po dwóch miesiącach życia mam pierwsze spotkanie w OWI Gdańsk,
- 08.05.12r. Obchodzę swoje pierwsze imieniny,
- 31.05.12r. Zaczynam regularną rehabilitację w OWI Gdańsk,
- 04.06.12r. Wyruszam z Antkiem i z Rodzicami w daleką podróż – lecimy do Szwecji,
- 21.06.12r Przewracam się z brzuszka na plecy,
- 11.07.12r. Moja pierwsza poważna choroba – mam zapalenie oskrzeli,
- 15.07.12r. Pierwsza kąpiel z bumbelmatą,
- 17.07.12r. Potrafię już chwytać wiszące zabawki,
- 24.07.12r. Pierwsza wizyta na „Polankach”,
- 28.07.12r. Pierwsza „kąpiel” w jeziorze,
- 30.07.12r. Potrafię trzymać piłkę!,
- 31.07.12r. Pierwsza wycieczka w nosidle,
- 02.08.12r. Mam pół roku i dostaję pierwszy stały posiłek,
- 05.08.12r. Wyjeżdżam na bardzo długą wycieczkę po Polsce,
- 08.08.12r. Pierwsze góry!,
- 12.08.12r. Poznaję najstarsze osoby z mojej Rodziny – Pradziadko-Wujka Antka i Prababcio-Ciocię Lusię,
- 25.08.12r. Poznaję Amelkę, czyli pierwszą dziewczynkę z naszej zespołowej paczki 🙂
- 29.08.12r. Zaczynam rehabilitację na „Polankach”,
- 15.09.12r. Odwiedzam Lenkę i Polę,
- 23.09.12r. Jadę na koniu!,
- 24.09.12r. Pierwsza wizyta w „Krok po kroku”,
- 30.09.12r. Pierwsze spotkanie najmniejszych maluszków z zespołem Downa,
- 01.10.12r. Łapię się za stopy,
- 04.10.12r. Dostaję pierwsze jedzonko z grudkami,
- 08.10.12r. Przechodzę kolejne (już trzecie) badanie słuchu. Mój słuch jest prawidłowy!,
- 11.10.12r. Pojawiam się na pierwszym spotkaniu w Skarszewach,
- 29.10.12r. Bierzemy udział w sesji dla Biblioteki Miejskiej, po raz pierwszy mówię „Mama”,
- 01.11.12r. Wkładam stopy do buzi!, potrafię usiedzieć 2 sekundy bez trzymanki,
- 03.11.12r. Kolejne spotkanie Maluszków z zespołem Downa,
- 08.11.12r. Urodziny mojego Braciszka i jego przyjęcie urodzinowe,
- 13.11.12r. Podciągam się do czworaka,
- 15.11.12r. Badanie EEG,
- 25-26.11.12r. Poznaję Mateuszka, zaczynam chlapanie w czasie kąpieli, moja sesja zdjęciowa,
- 01.12.12r. Pierwszy ząbek!, przeprowadzka do Antka pokoju, kolejne spotkanie maluszków z zD,
- 04.12.12r. Zaczynam zajęcia w „Energetywce”,
- 05.12.12r. Pierwsza wizyta w kinie!,
- 06.12.12r. Przychodzi Mikołaj!,
- 08.12.12r. Świąteczne spotkanie „Ja też”,
- 10.12.12r. Dostaję pierwszego flipsa,
- 11.12.12r. Jest drugi ząbek!,
- 15.12.12r. Idę na urodzinki do Damiana,
- 24.12.12r. Boże Narodzenie,
- 06.01.13r. Pierwszy raz jestem w Teatrze,
- 09.01.13r. Przez 4 sekundy występuję w telewizji,
- 11.01.13r. Pierwsza wyprawa saneczkowa,
- 27.01.13r. Nauczyłem się siadać,
- 31.01.13r. Jestem na balu karnawałowym,
- 01.02.13r. Mówią o mnie w radiu!,
- 02.02.13r. Mam roczek!
Dzisiaj mam swoją pierwszą imprezę urodzinową. Przyjeżdża do mnie kochana Rodzinka… Babcia Tesia, Dziadzio Rysio, Babcia Asia, Dziadzio Michał, Ciocia Jagoda, Ciocia Myszka, Ciocia Gosia i Wujek Łukasz.
-
- Dziadku! Tu jestem!
-
- Z Ciocią Jagodą i Pradziadkiem Rysiem.
-
- Antek pomaga mi zdmuchnąć świeczki.
-
- Ciocia Gosia częstuje mnie moim tortem…
-
- …a ja nie jestem pewien, czy mi smakuje 🙂
-
- Zabawy z Wujkeim Łukaszem.
Na zakończenie wspaniałego dnia upolowałem coś niezwykłego. To szczypior! Czy wiecie, że moja Mama będąc przedszkolakiem wygrała konkurs na najszybsze zjedzenie szczypiorku?! Jako nagrodę dostała ulotkę! Ale czad! Ja też chcę, więc już trenuję…
-
- Szczypiorek to nie jest coś, co Fistaszki lubią najbardziej…
Niezwykły rok, co, Staszku? Nasz Salo pierwsze urodziny ma za niecały miesiąc. Było ciężko, było smutno, było niepewnie, potem nieśmiało, cichutko, z lekkim uśmieszkiem, niedowierzaniem… a teraz już śmiech nie opuszcza naszego domu! Do zobaczenia w maju na zakątkowym zlocie! 🙂
O tak! Bardzo, bardzo niezwykły! Chociaż muszę przyznać, że czas spędzony w brzuchu, też był niesamowity!
U nas było bardzo podobnie… najpierw smutno i niepewnie, a z każdym dniem coraz lepiej i coraz weselej. Jak tak dalej pójdzie, to na starość będę zupełnie crazy loco turbo szczęśliwy. A razem ze mną moja Rodzinka!
PS Mam nadzieję, że na Zlocie się spotkamy. Okazało się, że mamy mail z pytaniami i chęcią uczestnictwa, nie został odebrany jako zgłoszenie, i teraz czekamy na miejsca rezerwowe. Mamy nadzieję, że się nam uda!
Pozdrawiam!
Stasieńku – z okazji urodzin życzymy Ci Słoneczko zdrówka i dużo siły (trzeba wreszcie zacząć chycać na czworaka a potem na nóżkach żeby rodzice mieli za kim biegać :D). Jesteśmy Twoimi fanami i po cichutku obserwujemy Twoje zmagania. Pozdrawiamy serdecznie .A. M. M.
Dziękuję Wam bardzo! Oj siła by się przydała! Zwłaszcza dla brzuszka. Z chęcią mu to przekażę. A takie czworakowanie i bieganie, to musi być ekstra sprawa. Mam nadzieję, że już niedługo…
Pozdrawiam ciepło i bardzo się cieszę, że mi kibicujecie!
Stasiu sto lat ♥ zdrówka, uśmiechu i miłości Ci życzymy
Dziękuję bardzo!
Pozdrowienia dla Tomka 🙂
Stasiu wszystkiego najlepszego i najpiękniejszego.
Dziękuję serdecznie!
Stasiu! Życzę Ci spełnienia wszystkich marzeń,tych co na głos wypowiedziane i tych co w serduszku Twoim głęboko schowane:) No i tradycyjnego zdrówka dla Ciebie i rodzinki:);*
Dziękuję bardzo! Na początek to chciałbym sprawnie siadać, a potem raczkować 🙂
Pozdrawiam ciepło!
wszystkiego naj,naj,najwspanialszego maly slodki dzielniaku!! <3 buziole dla Ciebie i Twojej wspanialej rodzinki :*
Ajajaj! Dziękuję przeserdecznie 🙂 Nie wiedziałem, że jestem taki naj naj 🙂 Bardzo to miłe!
Pozdrawiam!
100 lat Fistaszku <3<3
Dziękuję 🙂
Wszystkiego najlepszego Staszku
Dziękuję 🙂
Wszystkiego co najlepsze, najpiękniejsze i najwspanialsze Fistaszku;*
Dziękuję najlepiej, najpiękniej i najwspanialej jak potrafię 🙂
Idzie misio, idzie konik,
małpka, piesek no i słonik.
Wszyscy razem z balonami,
z najlepszymi życzeniami.
Bo to dzień radosny wielce
-masz już jeden roczek więcej!
Sto lat dzielny Fistaszku ;-))
Bardzo dziękuję,
też trochę zrymuję.
Wierszyk fajowy,
jak różowe krowy…
Życzę powodzenia
i do zobaczenia!
Duuuuuuuużo zdrowia , miłości radości choć tego Ci nie brakuje. Obdarzaj nadal taką pozytywną energią jak obdarzasz. Dużo całusków , uśmiechów , kwiatuszków przesyła Ci twoja wielbicielka mała Emilka wraz z rodzicami.
Hej, hej! Dziękuję bardzo za te wspaniałe życzenia i za miłe słowa! A najbardziej za te całuski i uśmiechy od Emilki!
Pozdrawiam Was cieplutko!
Staszku !!!!!!
Wczoraj miałeś pierwsze urodzinki życzymy ci zdrowia
szczęścia i dużo miłości,dużo zabawek!!!
Zuzia dzis sama siedziala ale troche ją zrzuca na boczek 🙂 jej rekord to 31sekund !!!!!
10 lutego Zuzia będzie miała 7 miesięcy
Pozdrawiamy z Jastrzębia Zuzia,Wojtek i rodzinka !!!
Dziękuję Wam bardzo! Wszystko się przyda!
Ale dzielny Zuch z tej Waszej Zuzi… aż 31 sekund! Brawo! Mam nadzieję, że każdego dnia będzie coraz dłużej i dłużej, i wkrótce będziecie musieli siedzieć ze stoperem całą dobę. Ale byłoby wesoło 😀 No a potem żeby sama nauczyła się siadać i była jeszcze większym zuchem!
Pozdrawiam Was wszystkich!
Uwielbiam czytać twoją strone Stasiu!
Bardzo mnie to cieszy 🙂
Stasiu STO LAT ! Mikser do klocków to ulubiona zabawka mojej Tasi 🙂 Tobie też się spodoba 🙂
Dziękuję! Jest całkiem fajny, choć muszę powiedzieć, że Antek bawi się nim częściej niż ja. Dopóki nie nauczę się wstawać i biegać, będę na przegranej pozycji 😉
Pozdrawiam!
Dzielny Stasiu! Dzięki filmikom z Twojej rehabilitacji nauczyłam się siadać. Mama ma nadzieję, że wkrótce zacznę raczkować. Pozdrawiam 10-cio miesięczna Emilka. Dziękuję i wszystkiego Naj….
To super! Ja siadać też potrafię, ale muszę jeszcze trochę popracować, bo nadal jestem słabiutki i nie idzie mi to tak sprawnie, jak powinno. Życzę Tobie, abyś jak najszybciej zaraczkowała i żeby Ci się podobało.
Pozdrawiam ciepło i bardzo dziękuję!